Taniec

Natalie

brodway jakoś średnio trawię w formie oglądania,tańczenia to nie wiem bo nie próbowałam.nie lubie tej sztucznej mimiki i celowo wprowadzanego klimatu ameryki z lat 70tych i musicali.ale wiadomo kazdy lubi to co lubi.
Co do tego podbicia to ciekawe Smile

a moje setne podejście do szpagatu nieudane, przecież ja się złamię pionowo na pół i będe w przekroju poprzecznym potem xD

Blacky

W sensie szpagatu męskiego? xP Nie lubię, baaardzo! Za ciężki!
A do damskiego to już tyci, tyci...;dd

Natalie

Yonica

macz

Yonica

aaaaha:)
ja też chcę towarzyski... ej no...
ale jak tylko pójdę na studia i będę zarabiać to sie zapiszę

Blacky

Nie było mnie ostatnio na treningu i czuję się...dziwnie. Jakbym z pół roku nie chodziła co najmniej. Przyzwyczajenie jednak robi swoje. Ale mam nadzieję, że też coś więcej Wink

A właśnie...Wy też macie takie ciężkie ćwiczenia wytrzymałościowe na treningach?

Yonica

hmm... tj.? brzuszki? stanie długo w jednej pozycji? to raczej wszyscy powinni mieć. moje znienawidzone ćwiczenie to ruszanie ramionami w górę i w dół podczas gdy ręce trzymamy do góry i nimi nie mamy prawa ruszać, coś a'la bollywood dance Wink

, nic mnie tak nie boli.

Natalie

no ten te brzuszki, pompki,krzesełka i te inne 'rozciągacze' xD

Yonica

ja nie zrobię ani jednej pompki Very Happy

a krzesełka do sodoma i gomora, ale na szczęści nie robimy. co do rozciągania to kiedyś tam dawno bardzo dużo się rozciągaliśmy teraz tylko chwilę przy rozgrzewce.

Blacky

U nas to w sumie rozciąganie zależy - czasem 'kompleksowo' nas naciąga a czasem tylko tyle co sami zrobimy przy rozgrzewce.

A te wytrzymałościowe no to mamy 1000 brzuszków, 400 grzbietów, 50 scyzoryków, 200 boczków i jeszcze takie.. coś, co nie wiem jak się nazywa;d Kładzie się na brzuchu, zgina ręce w łokciach i tyłek do góry i utrzymuje tak przez minutę. Potem jedna noga do góry na pół minuty i zmiana.
Teraz mamy tak na każdym treningu, żeby się przygotować na obóz...

...na który zresztą nie chce mi się jechać. Jakoś straciłam ochotę na taniec.

***

NIE CHCĘ JECHAĆ NA OBÓZ! RATUNKUUUU!

pancake

czemu nie chcesz?

Blacky

Nie jestem przygotowana kondycyjnie, poza tym straciłam kompletnie zapał do tańca - mam wrażenie, że to nie moja bajka.

Natalie

klasyczny kryzys...jak na mnie średnio 99% osób tańczących przechodzi takie coś i to nie raz. Co mozesz zrobić? Jechać i przekonać sie że to mija albo zostać i nagle stwierdzić 'Czemu nie pojechałam?'.